środa, 29 lutego 2012

Probiotyki w leczeniu nieswoistego zapalenia jelit (IBD) ,

Termin nieswoiste zapalenie jelit (IBD – inflammatory bowel disease) jest stosowany do określenia dwóch przewlekłych chorób jelit: wrzodziejącego zapalenia jelita grubego (colitis ulcerosa – UC)choroby Leśniowskiego-Crohna (Crohn disease – CD). Częstość występowania zachorowań na IBD wciąż wzrasta, głównie w  krajach wysoko rozwiniętych, takich jak USA czy kraje Europy Zachodniej. Nie jest do końca poznana etiologia tych schorzeń. Częściowo zachorowalność związana jest z  predyspozycjami genetycznymi, jednak muszą występować jakieś dodatkowe czynniki środowiskowe, biorące udział w  patogenezie choroby. Niektórymi z  nich są dieta, nieprawidłowy skład mikroflory jelitowej (ilościowy, jakościowy), uszkodzenie tkanek związanych z  układem odpornościowym [112].
Powstała również tzw. hipoteza higieniczna, według której stanem naturalnym prawidłowego różnicowania się układu odpornościowego ukształtowanego w  procesie ewolucyjnym były częste infekcje przenoszone drogą pokarmową. Współcześnie poziom higieny bardzo wzrósł i  w  związku z  tym zmalała liczba zakażeń jelitowych i  zmian w  składzie flory bakteryjnej bytującej w  jelicie.
W  konsekwencji może dochodzić do zaburzeń równowagi w  układzie limfocytów Th1 i  Th2 [16]. Prowadzone w  ostatnich latach badania genetyczne wykazały, że osoby z  mutacją genu CARD15/NOD wykazywały predyspozycję do rozwoju CD [95]. Występowanie tej mutacji jest przyczyną zmniejszonej aktywacji szlaku NF-κB, zmniejszenia wytwarzania cytokin prozapalnych, wydzielania defensyn, co w  rezultacie prowadzi do wzrostu liczby bakterii w  końcowym odcinku jelita cienkiego i  promuje rozwój zapalenia [106,142]. Gen CARD15/NOD koduje białko NOD2, które jest receptorem dipeptydu muramylowego. Wraz z  cytokinami TNF-α  i  IFN-γ powoduje on aktywację czynnika transkrypcyjnego NF-κB. U  osób z  chorobą CD obserwuje się podwyższone stężenie TNF-α, który nasila i  stymuluje układ odpornościowy do wywołania stanu zapalnego.
Okazuje się, że flora bakteryjna odgrywa znaczącą rolę w  wywoływaniu i  nasilaniu stanu zapalnego. Badania dotyczące składu flory jelitowej u  osób chorych wykazały, że u  pacjentów UC i  CD wzrastała liczba bakterii tlenowych np. E. coli i  bakterii beztlenowych z  rodzaju Bacteroides, a  malała liczba drobnoustrojów z  rodzaju Lactobacillus i  Bifidobacterium [127]. Przemawia to za stosowaniem probiotyków w  leczeniu IBD. U  pacjentów z  CD stosowanie niepatogennego szczepu E. coli Nisle 1917 nie wywoływało znaczących różnic dotyczących czasu utrzymywania się remisji choroby w  porównaniu z  grupą kontrolną. Natomiast u  chorych z  UC działało równie skutecznie jak leczenie samą mesalazyną [59]. Podanie pacjentom z  CD szczepu Saccharomyces boulardii z  mesalazyną znacząco zmniejszało częstość remisji, w  porównaniu z  wynikami uzyskanymi w  grupie, która otrzymywała tylko mesalazynę [42]. Najwięcej badań klinicznych leczenia IBD przeprowadzono z  wykorzystaniem preparatu VSL#3 zawierającego 8 szczepów (Lactobacillus casei, Lactobacillus plantarum, Lactobacillus acidophilus, Lactobacillus bulgaricus, Bifidobacterium longum, Bifidobacterium breve, Bifidobacterium infantis, Streptococcus thermophilus). Stwierdzono, że podawanie tego preparatu znacznie zwiększa wydzielanie IL-10, IL-1, a  hamuje wytwarzanie IL-12 [65]. Stymulacja ludzkich komórek dendrytycznych pochodzenia mieloidalnego i  limfoidalnego tą mieszaniną prowadziła do indukcji wytwarzania cytokiny IL-10, hamowania wytwarzania INF-γ, a  także odpowiedzi komórkowej typu Th1. Stwierdzono również, że stosowanie VSL#3 zapewnia integralność bariery nabłonkowej jelita, poprzez podniesienie ekspresji białek odpowiedzialnych za tworzenie ścisłych połączeń i  obniżenie liczby apoptotycznych komórek nabłonka [79]. W  badaniach przeprowadzonych przez Gionchettiego i  wsp. [36] wykazano większą skuteczność VSL#3 w  zapobieganiu nawrotom zapalenia zbiornika kałowego (pouchitis) w  porównaniu z  wynikami grupy otrzymującej placebo. Zauważono również, że stosowanie tego preparatu zwiększa różnorodność gatunków bakterii w  przewodzie pokarmowym pacjentów cierpiących na IBD [62]. U  dzieci chorych na UC podanie VSL#3 powodowało indukcję i  utrzymanie remisji schorzenia (92,8% pacjentów) w  porównaniu z  wynikami grupy otrzymującej placebo [82]. 
Nieliczne badania kliniczne sugerują użycie inuliny i  FOS (fruktooligosacharydu) w  leczeniu zapalenia zbiornika kałowego i  CD. Substancje te powodują zmniejszenie objawów zapalenia, zmianę wytwarzania cytokin i  składu flory bakteryjnej [70,140].


czytaj więcej na:
http://www.phmd.pl/fulltxthtml.php?ICID=901846

5 komentarzy:

  1. Najważniejsza w przypadku wrzodziejącego zapalenia jelita grubego jest odpowiednia dieta ponieważ Tylko ona jest w stanie utrzymać w ryzach objawy chorobowe w szczególności w przypadku uzyskanej remisji http://www.wzjgforum.pl/dieta-we-wrzodziejacym-zapaleniu-jelita-grubego/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tylko probiotyki przy antybiotyku stosuję

    OdpowiedzUsuń
  3. A leczenie zakażeń Clostridioides difficile ? Moja sąsiadka dostała taką diagnozę, od kilku tygodni przebywa w szpitalu, bardzo źle się czuje. Znalazłam jej informacje na temat leczenia za pomocą przeszczepu mikrobioty jelitowej od zdrowego dawcy. Firma https://human-biome.com/ prowadzi takie innowacyjne działania. Skuteczność leczenia w ten sposób oscyluje ok. 90%. Na pewno warto się dlatego tym tematem zainteresować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój tata zmarł na jelita. Także dbajcie o siebie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Warto sięgać po sprawdzone probiotyki przy problemach z jelitami ale także zapobiegawczo. Jeśli lekarz zaleca stosowanie takich suplementów to warto zapytać jaki konkretnie produkt będzie dla nas najlepszy. Różnią się one szczepami bakterii i ich ilością.

    OdpowiedzUsuń