Żywić się to nie tylko jeść...
Wszyscy go znają, lecz niewielu go docenia. Wystarczy spojrzeć na regał w hipermarkecie.Gdzieś z tyłu,w kąciku, zdwiędnięty. Może nie prezentuje się zbyt urodziwie, ale za to tym co ma w sobie, bije na głowę niejedno importowane warzywko czy owoc. No i krajowy, nie pryskany, po to by przetrwać długą drogę przez ocean...
Wszyscy go znają, lecz niewielu go docenia. Wystarczy spojrzeć na regał w hipermarkecie.Gdzieś z tyłu,w kąciku, zdwiędnięty. Może nie prezentuje się zbyt urodziwie, ale za to tym co ma w sobie, bije na głowę niejedno importowane warzywko czy owoc. No i krajowy, nie pryskany, po to by przetrwać długą drogę przez ocean...
Zbyt pospolity i opatrzony - to prawda, zbyt tani - też prawda. Jak ,,coś takiego" może zdziałać cokolwiek dobrego dla naszego zdrowia? A w ogóle kto się będzie zastanawiał nad właściwościami zwykłego buraka ćwikłowego?
Jest tyle kolorowych, nieznanych i tajemniczych, z ,,najwyższej" półki warzyw i owoców. Jedno jest lepsze od drugiego, egzotyczne, o cudownych właściwościach i droższe...
Może gdyby burakowi zmienić image, dorobić ideologię, zatrudnić menadżera...
A może jednak nie manipulować przy nim wcale,w końcu mamy demokrację. Kto chce niech je, a kto nie - niech nie ma żalu.
Osobiście jestem całym sercem za burakiem czerwonym.Wprawdzie wymaga ode mnie paru wyrzeczeń,a nikt przecież nie lubi wyrzeczeń, lecz kiedy poznałam go bliżej oddałam mu się całym sercem.
Jego walory smakowe ( czerwony barszczyk z uszkami) doceniono już dawno. Zdrowotne - ocenili niedawno brytyjscy naukowcy. Burak czerwony zawiera oprócz witaminy C i B1 wiele makro- i mikroelementów, jest w nim dużo Ca,Mg ,Na, K oraz rzadkie metale śladowe: rubid,stront i cez oraz lit.
Z uwagi na swój skład chemiczny buraki są silnie zasadotwórcze, (zaoszczędzimy więc na kupowaniu proszków alkalizujących znanych marek),a surowy sok z buraka ma właściwości oczyszczające krew i wspomaga wydalanie kwasu moczowego z organizmu. Sok z buraka może czynić z organizmem ludzkim prawdziwe cuda.
Może gdyby burakowi zmienić image, dorobić ideologię, zatrudnić menadżera...
A może jednak nie manipulować przy nim wcale,w końcu mamy demokrację. Kto chce niech je, a kto nie - niech nie ma żalu.
Osobiście jestem całym sercem za burakiem czerwonym.Wprawdzie wymaga ode mnie paru wyrzeczeń,a nikt przecież nie lubi wyrzeczeń, lecz kiedy poznałam go bliżej oddałam mu się całym sercem.
Jego walory smakowe ( czerwony barszczyk z uszkami) doceniono już dawno. Zdrowotne - ocenili niedawno brytyjscy naukowcy. Burak czerwony zawiera oprócz witaminy C i B1 wiele makro- i mikroelementów, jest w nim dużo Ca,Mg ,Na, K oraz rzadkie metale śladowe: rubid,stront i cez oraz lit.
Z uwagi na swój skład chemiczny buraki są silnie zasadotwórcze, (zaoszczędzimy więc na kupowaniu proszków alkalizujących znanych marek),a surowy sok z buraka ma właściwości oczyszczające krew i wspomaga wydalanie kwasu moczowego z organizmu. Sok z buraka może czynić z organizmem ludzkim prawdziwe cuda.
Naukowcy z Uniwersytetu w Exeter doszli do wniosku, że sok z buraka może występować w roli napoju energetyzującego, zwiększa bowiem o 16% wytrzymałość fizyczną człowieka. Sole występujące w buraku czerwonym obniżają procesy utleniania w organiżmie, a tym samym pozwalają na oszczędne wydatkowanie energii w trakcie długiego wysiłku fizycznego.Ten ,,superprodukt" może być nowym,dozwolonym rodzajem dopingu.
Na dodatek sok z buraka może być pożyteczny dla osób z wieloma schorzeniami metabolicznymi ( reguluje i wspomaga pracę jelit,wątroby i nerek) oraz z zakłóceniami w pracy układu sercowo-naczyniowego ( pobudza krążenie i posiada zdolność regulowania ciśnienia krwi).
Za sprawą betaniny zwiększa odporność organizmu, hamuje procesy gnilne w jelitach i pomaga w zwalczaniu przeziębień. Zawiera kwas foliowy i witaminy z grupy B, zalecany kobietom w ciąży, rekonwalescentom i małym dzieciom. Jest wskazany w anemii i nerwicy,depresji, łagodzi objawy menopauzy. Doskonały środek na wszelkiego rodzaju ,,pieczenia w dołku", ,,zgagi"i ,,kwasy".
Sok z buraka czerwonego smaczny jest z dodatkiem marchewki, selera, pietruszki, jabłka lub cytryny,w proporcjach dowolnych, w zależności od upodobań. Dla urozmaicenia menu można buraki zakisić, pić kwas buraczany.
Najlepiej pić dwa razy dziennie, po pół szklanki, przed posiłkiem. Smacznego.
Sok z buraka czerwonego smaczny jest z dodatkiem marchewki, selera, pietruszki, jabłka lub cytryny,w proporcjach dowolnych, w zależności od upodobań. Dla urozmaicenia menu można buraki zakisić, pić kwas buraczany.
Najlepiej pić dwa razy dziennie, po pół szklanki, przed posiłkiem. Smacznego.
Coś mi tu brakuje............. no tak :) a co z botwinką?
OdpowiedzUsuńZ botwinką,tak jak z buraczkiem,samo zdrowie.
OdpowiedzUsuńMiszkam w USA od 20 lat.Najbardziej smakuja mi polskie salatki typu,
OdpowiedzUsuńburak czerwony, kapusta kiszona i marchewka z chrzanem. Nie ma lepszych.
USA to teraz Trzeci Swiat nie tak ja kiedys Europa I Amerykanie. Jes brudno wszedzie. Lepiej jesc w domu lub kupic w polskim sklepie.
PEWNIE MIESZKASZ W TANIEJ I BRUDNEJ DZIELNICY,WYJDZ POZA .MIEJSCE ZAMIESZKANIA I ZOBACZYSZ INNA AMERYKE.A PO DRUGIE WRACAJ DO POLSKI,JEST NAPRAWDE PIEKNA I TANIA ,POLECAM,NIE SIEDZ W BRUDZIE I NIE BEDZIE NAZEKANIA.
Usuń